Archiwum 28 grudnia 2002


gru 28 2002 ...jestem chyba chora...
Komentarze: 3

kurcze ja nigdy niemoge zasnac a teraz to juz wogole niemoge spac... mama ostatnio dawala mi jakis syrop na sen pomagal ale juz sie skonczyl :( i tak sobie siedze jest 2:24 i sobie patrze na niebo... KURCZE! niema gwiazd... ale naszczescie zostal ksiezyc ale w dodatku tylko jego polowa! mysle co mam pisac ale nic mi nieprzychodzi do glowy. w sumie ciesze sie ze zalozylam sobie tego bloga bo wkoncu mam jakies zajecie, wiem ze predziej czy pozniej mi sie to znudzi ale co tam... :) moj kochany miloszek napewno teraz spi sobie smacznie a ja tu sobie siedze i mysle o nim....i o dzisiejszym dniu bardzo duzo myslalam i mi sie bardzo podobal brutus powinien wiedziec o co chodzi hehe... hmmm ide jutro do biely chyba bo trzeba robic jakas prace o gorze a zreszta musze jej oddac plyte...jutro sobota, nielubie sobot bo trzeba sprzatac a ja tego NIENAWIDZE!!! sprzatanie to jest najgorsza rzecz jaka moze spotkac czlowieka w sobote :)  polozylam sobie czekolade na kaloryfer i sie roztopila hehe... smaczna jest :) oj jak mi sie nudzi ciekawe czy wysiedzialabym tu do rana- ale jakbym wygladala jutro :( moze sie poloze... papa...

natalianta : :
gru 28 2002 ...poczatki...
Komentarze: 4

Juz znalazlam szablon (bardzo romantychny) :) i w zrobieniu bloga pomogla mi blondi i lara w sumie przez irca ale im bardzo dziekuje bo sama bym sobie nieporadzila!!! hmmm.... bede jeszcze musiala sie spytac kogos jak zrobic ksiege gosci i inne bajerki :) kruca a tak wogole to jest juz pozno a mi sie jak zwykle niechce spac... i mysle caly czas o moim ukochanym, juz niedlugo sylwester ktorego spedze z miloszem niemoge sie doczekac :))) i tak sobie mysle teraz co mnie spotka w nowym roku, czy bede szczesliwa, czy bede sie lepiej uczyc niz teraz (w co watpie) hmmm.... bardzo duzo mysli mi sie plata dzisiaj po glowie...ale nie napisze o wszystkich... hehe

natalianta : :